- Emily! Szybko! - zawołała z pokoju Summer.
- Moment! - odkrzyknęła.
Dziewczyna szybko wbiegła do łazienki. Namalowała wąskie kreski nad oczami, rzęsy przejechała mascarą, a usta jasnoróżową szminką.
- Hmmm - przeczesała włosy ręką. - Jeszcze to! - krzyknęła patrząc w kierunku złotego naszyjnika.
Ubrana w czarną bluzę i neonowe spodenki zbiegła po schodach, założyła białe, krótkie conversy i złapała w rękę iPhone'a. Zamknęła drzwi i wsiadła do samochodu.
- Jedziemy. - oznajmiła Summy zapinając pasy.
***
- To tu. - wskazała na budynek brunetka.
Zaparkowały samochód obok wejścia i wyszły kierując się w stronę mieszkania Asami.
- Moja torba! - krzyknęła blondynka, biegnąc w stronę auta.
Emily zdezorientowana odwróciła się patrząc na siostrę.
- Ja mam twoją torbę... - powiedziała wyciągając przed siebie własność siostry.
- Mogłaś mi powiedzieć! -
- Ok, ok, chodź już! - ponagliła ją Lily.
Idąc w stronę domu natknęły się na przyjaciółkę.
- Heeeeej! -przywitała się z nimi ciemnowłosa.
- Cześć! -
Obydwie zaczęły iść szybciej, wyściskały się i zaczęły opowiadać sobie nawzajem o tym co je od ostatniej wizyty spotkało.
Dziś były u Asami na imprezie w jej nowym domu na Brooklynie. Był ślicznym dwupiętrowym pałacykiem z - jak to było w zwyczaju jej rodziny - basenem o czystej wodzie. Wokół rosło wiele gatunków roślin, przez co "podwórko" przypominało ogród botaniczny.
* Oczami Summer *
- Masz śliczny ogród. - powiedziałam zaskoczona.
- Och, dzięki. Chodźcie. - wskazała ruchem ręki.
Honey zaprowadziła nas w głąb "dżungli" opowiadając o okolicy, kiedy w naszą stronę zaczął iść brunet o ślicznych loczkach.
- Cześć, kuzyneczko! - powiedział ukazując rząd białych zębów.
- Hej, Hazz! - odpowiedziała równie uradowana jak loczek. - Jednak przyszedłeś?! -
- Jak widzisz... jestem. - oznajmił wpatrując się cały czas w Emily.
- Może przedstawisz mi swoje przyjaciółki? - zapytał unosząc brew.
- Ach, tak! To jest Summer. - wskazała na mnie. - A to Emily. -
- Miło mi. Jestem Harry. - wyciągnął rękę do mnie a potem do siostry.
Rozmawialiśmy chwilę, po czym odciągnęłam Asami od jej kuzyna i Lily. Poszłyśmy nad basen.
- Idę się przebrać, chyba że ty chcesz pierwsza? - zapytała ciemnowłosa.
- Nie, ty idź. -
***
- Hmmm... - przeglądałam się właśnie w lustrze, gdy do pokoju wszedł jakiś chłopak.
Był podobny do loczka, jednak jego włosy miały odcień orzechowego blondu. Piękne, zielonkawe oczy lustrowały cały pokój. Stałam tak przez chwilę wpatrując się w niego, po czym zorientowałam się, że mam na sobie bikini...
- Matko! - krzyknęłam przerażona owijając się ręcznikiem.
- Sorki, nie wiedziałem, że ktoś tu jest... - powiedział zdezorientowany.
- Nic nie szkodzi, miałeś prawo nie wiedzieć. - uśmiechnęłam się do blondyna.
- Jeszcze raz przepraszam. - już miał wychodzić, jednak go zatrzymałam.
- Jestem Summer. -
- A ja Ashton. - ukłonił się tak, jak to mieli w zwyczaju dżentelmeni. Zachichotałam, a on puścił mi oczko.
- Idę na basen, a ty, co tutaj robisz? - zapytałam.
- Przyszedłem na imprezę, razem z przyjaciółmi. - odpowiedział idąc w stronę drzwi, ja podążyłam za nim.
- Może przyjdziesz potem na basen, hmmm? -
- Może... - odpowiedział z głową zadartą do góry.
- Wiem, że przyjdziesz! To do zobaczenia! -
_____________________
Na razie nic ciekawego tu nie ma... niestety.Ale to jest 1 rozdział, nie ma sensu rozpoczynać akcji już na początku.Z czasem to się rozkręci :D :D :D
P. S. Przepraszam za jakiekolwiek błędy czy powtórzenia to się czasem zdarza jestem tylko człowiekiem ;* ;* ;* Za niedługo ciąg dalszy.
- Idę na basen, a ty, co tutaj robisz? - zapytałam.
- Przyszedłem na imprezę, razem z przyjaciółmi. - odpowiedział idąc w stronę drzwi, ja podążyłam za nim.
- Może przyjdziesz potem na basen, hmmm? -
- Może... - odpowiedział z głową zadartą do góry.
- Wiem, że przyjdziesz! To do zobaczenia! -
_____________________
Na razie nic ciekawego tu nie ma... niestety.Ale to jest 1 rozdział, nie ma sensu rozpoczynać akcji już na początku.Z czasem to się rozkręci :D :D :D
P. S. Przepraszam za jakiekolwiek błędy czy powtórzenia to się czasem zdarza jestem tylko człowiekiem ;* ;* ;* Za niedługo ciąg dalszy.
Macie nie dawać trzech kropek jeżeli ktoś nie przerywa bohaterowi rozmowy. Jak zaczynacie ktoś dialog to piszcie dalej a nie jak tu " - Jestem Summer. -
OdpowiedzUsuń- A Ja Ashton ..." itd.
Nawet wam wyszedł, wprowadźcie więcej akcji w 2 rozdziale. Dam wam rade dodawajcie minimum 1 rozdział na tydzień, może być wiecej ale jak narazie obserwuje was od dłuższego czasu i słabo. Mam nadzieje że kolejny rozdział ukaże sie niedługo.
Jej Dziewczyny świetny . Dajcie więcej akcji. ale naprawde super
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńdziękujemy za twoją opinię . Następnym razem postaramy się poprawić wszystie błędy. ;*
OdpowiedzUsuńCO SIĘ STAŁO? DODAŁAM KOMENTARZ I GO NIE MA ;__;
OdpowiedzUsuńNie usuwamy komentarzy, więc nie wiem co mogło się z nim stać, namęczyłaś się i komentarza nie ma :/
UsuńFajnie piszecie ;))) Zapraszam do mnie above-possibilities.blogspot.com
OdpowiedzUsuńJeżeli się spodoba możecie zaobserwować ^^ :))
Dzięki za opinię i zostawienie bloga ;D
OdpowiedzUsuń